12 czerwca ulicami Warszawy przejdzie manifestacja rosyjskich "kibiców" - a wlasciwie wydelegowanych przez Putina funkcjonariuszy OMON. Prawdopodobnie chodzi im o wywolanie zamieszek i zniszczen. Pani bufetowa na pewno wyda zgode na ten marsz bo kocha Rosje, Rosjan i dlatego, ze musi...
Tusk musi miec zadyme na Euro. Kaczynski jej nie zrobi to pomoga soviety!
Oskarzy sie o to oczywiscie Kaczora - czyli jak zwykle...
----------------------
12 czerwca Rosjanie obchodzą główne święto państwowe – Dzień Rosji. W związku z tym w Moskwie odbędzie się prawie 120 świątecznych imprez. Największa z nich odbędzie się na Placu Czerwonym, gdzie zaplanowano koncert gwiazd rosyjskiej muzyki rozrywkowej, który obejrzy blisko 30 tysięcy osób. Praktycznie wszystkie parki i place miasta przygotowały programy świąteczne. Mieszkańcy Moskwy i goście stolicy będą mogli obejrzeć wystawy starych samochodów, ubrań fantazyjnych, przygotowano też festiwale dżezu, bluesu, rock-and-rollu i piosenki autorskiej. 12 czerwca 1990 zatwierdzona została deklaracja w sprawie suwerenności państwowej Rosji, która należała wówczas do składu Związku Radzieckiego. Dokładnie po upływie roku w kraju odbyły się pierwsze wybory prezydenckie.
[zrodlo]